Gdzieś na parkingu w Syberii auto z wrogiego zachodu utonęło w gównie. Miejscowych zaalarmowała wypływająca fontanna, poza tym zapach był taki sam jak zawsze.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie